czwartek, 24 lutego 2011

The City of Lost Children

   Przedziwny klimat zdjeć zawdzięczam.filmom Jeana-Pierrea Jeuneta,który tworzy perełki w swoim gatunku.
 Klimat jest ciężki i lepki,unoszący się jak mgła na bagnach,wciągający i nieprzewidywalny...Polecam filmy tego Pana,jak również kompozytora,który często towarzyszy w jego projektach,mianowicie Angelo Badalamenti...Szczerz zachęcam zarówno do obejrzenia filmów pana Jeuneta jak i posłuchania muzyki Angela Badalamenti bo są tego warci :) 

A tymczasem mała wycieczka po mojej głowie 














 

 

3 komentarze:

  1. Nie widziałam żadnego filmu Jeuneta, będę musiała jakiś zobaczyć ^^ a zdjęcia są cuuuuudowne!! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. love the post and your wonderful blog!

    thatgirlkip.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz genialny umysł, a Twoje sesje zawsze mnie zachwycają!

    OdpowiedzUsuń